KOPENHAGA: ŻYCIÓWKA KACPRA STOKOWSKIEGO

2017-12-17 21:52:00

To udane Mistrzostwa Europy w pływaniu na krótkim basenie dla bielańskich pływaków. Na zakończenie zmagań ponownie z dobrej strony w swoich dwóch startach, zaprezentował się Kacper Stokowski z UKS G-8 Bielany.

Młody pływak z Bielan zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Na 50 metrów stylem grzbietowym był szósty, osiągając  czas 23.28, zaledwie 23 setne sekundy gorzej od złotego medalisty - Włocha Sabbione i 16 setnych od brązowego medalu. W sztafecie 4 x 50 metrów stylem zmiennym, Polska z Kacperm Stokowskim była czwarta, a zawodnik UKS G-8 Bielany popłynął w czasie 23.17, poprawiając swój rekord życiowy. Swoje starty na ME miał również Bartosz Piszczorowicz z G-8 Bielany, który występ na 100 metrów stylem dowolnym zakończył z rezultatem 48.61.

Bielańskim medalistą zmagań w Kopenhadze był Radosław Kawęcki. "Kawa" na swoim fanapge podzielił się bardzo szczerą refleksją z występu w Kopenhadze. - Przyznaję, że był to najcięższy wyścig w moim życiu. Przyznaję też, że pierwszy raz od dawna nie byłem wystarczająco dobrze przygotowany fizycznie, aby zdobywać medale. Od wielu tygodni mój organizm był przemęczony. Dodatkowo, pojawienie sie dziecka - które bez wątpienia było najwspanialszym wydarzeniem, jednocześnie zredukowało do minimum czas odpoczynku i regeneracji. Jechałem do Danii gotowy do walki, ale też pogodzony ze stanem rzeczy, może nawet przygotowany na falę krytyki. Koniec końców finiszowałem na drugim miejscu, przegrywając złoto zaledwie o 44 setne sekundy. Wbrew logice. To pierwszy medal wywalczony głową a nie mięśniami. Wiem, że jest kilka osób które wierzyły - dziękuje Wam bardzo! - napisał Kawa.

MG / fot: UKS G-8 Bielany fanpage