Podobnie jak większość wydarzeń w kraju, także bieg Kobieta na Piątkę w dużej mierze poświęcony był pomocy Ukrainie, napadniętej przez Rosję. Prowadzono zbiórkę środków. Piekarnia Lubaszka przekazała do punktu na Dewajtis swoje wypieki.

Całość rywalizacji poprzedziły tradycyjnie biegi dzieci, odbywające się na krótszych dystansach, dostosowanych do wieku młodych sportowców.

Jeśli chodzi o aspekt sportowy, rywalizowano w kategoriach indywidualnych i w parach. Startowali również zawodnicy nordic walking. W konkurencji biegowej najszybciej dystans 5 kilometrów przebiegła Justyna Kostrzewska, która o 12 sekund pokonała Monikę Nawrat. Trzecia na metę dotarła Klaudia Krajewska. Na mecie, wśród sklasyfikowanych zawodniczek nie zabrakło bardzo dużej grupy mieszkanek Bielan.

Podobnie jak w poprzednich edycjach, także tegoroczna cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem i niepowtarzalną atmosferą. Tutaj nie liczył się wynik, a udział, propagowanie zdrowego trybu życia i  wyrażenie pozytywnych emocji. Organizatorzy wybrali najbardziej kolorowe zawodniczki, nagradzając je niespodziankami od sponsorów, a wybór nie był łatwy.

Na mecie na wszystkie uczestniczki czekali przedstawiciele Zarządu Dzielnicy Bielany, którzy nagradzali je medalami z bezy i kwiatami, jak również wręczali oryginalne kwiatowe statuetki w kategoriach wiekowych.

- To niepowtarzalny bieg z niepowtarzalną atmosferą. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy dziś zdecydowali się wystartować, jak również wspomóc wszystkie działania dzielnicowe na rzecz uchodźców z Ukrainy. Wierzę, że kolejne edycje, które na pewno będziemy planowali będą cieszyły się nieustająco dużym zainteresowaniem mieszkanek Bielan, Warszawy i okolic, a sama rywalizacja nie będzie odbywała się w cieniu wojennej sytuacji na wschodzie – podsumował Burmistrz Grzegorz Pietruczuk.

Zmagania współfinansował Urząd Dzielnicy Bielany.

Red / fot: materiały Fundacji Wychowanie Przez Sport