AMP: Z KATOWICAMI O BRĄZOWY MEDAL
2016-02-21 10:37:24
Zawodniczki AZS-AWF Warszawa uległy w półfinale AMP w futsalu zespołowi UAM Poznań 1:2. Po pierwszej, bezbramkowej połowie, kibice obejrzeli w drugiej interesujące i pełne emocji widowisko.
W pierwszej części spotkania kibice w hali Politechniki Poznańskiej obejrzeli wyrównane widowisko. Żadna z drużyn nie podejmowała większego ryzyka, zdając sobie sprawę z rangi spotkania. Początkowo lekko przeważały zawodniczki AZS-AWF, następnie inicjatywę przejęły Poznanianki. Trafiły nawet w słupek. Kilka razy czujnością wykazała się bramkarka bielańskiej drużyny. Pod koniec pierwszej części podopieczne trenera Tyca mogły objąć prowadzenie, zabrakło jednak dokładności.
Po zmianie stron kibice obejrzeli zupełnie inny mecz. Od początku każda z drużyn grała odważniej, ale to wspierane przez kibiców Poznanianki otworzyły wynik. Na skutek limitu przekroczenia limitu fauli, sędzia podyktował przedłużony rzut karny. Z 10 metrów do bramkarki Akademiczek trafiła Patrycja Balcerzak - najlepsza w szeregach UAM zawodniczka.
Stracony gol nie podziałał dobrze na warszawski zespół. Chwilę później w zamieszaniu znów najlepiej odnalazła się Balcerzak. Poznanianki naciskały i trzeba uczciwie przyznać, że tylko szczęście i bramkarka AZS-AWF Warszawa pozwoliły uniknąć kolejnych goli. Szczęśliwie bielańska drużyna podniosła się po kryzysie i ostatnie minuty należały do niej.
Bardzo nieodpowiedzialne zachowanie poznańskiej bramkarki, która najpierw złapała piłkę poza swoim polem karnym, a następnie wykopała ją pod sufit po gwizdku sędziego, zaowocowały kartką i przedłużonym rzutem karnym w efekcie akumulacji fauli UAM. Szansę świetnie wykorzystała Patrycja Kowalska, zdobywając gola kontaktowego.
W końcówce Warszawianki zagrały bardzo ofensywnie. Najlepszą szansę miała ponownie Patrycja Kowalska, która wykonywała rzut karny - tym razem normalny. Obroniła go golkiper rywali, ale jak pokazuje film, który znadziecie na naszym Facebooku, bramkarka wyszła z bramki i karny powinien być raczej powtórzony. Przyznawała to nawet część poznańskiej publiczności, która dziś bardzo nerwowo reagowała na niekorzystne dla gospodyń decyzje sędziów.
Do ostatnich sekund trwała walka, jednak piłkarki AZS-AWF Warszawa nie zdołały wyrównać. Radości z gry swojego zespołu nie krył po meczu trener Zbigniew Tyc, który wypowiadał się o postawie bielańskiej drużyny w samych superlatywach.
W meczu o brąz zespół Zbigniewa Tyca spotka się o 12:00 w katowickim AWF (początkowo planowano mecz o godzinie 13:00, jednak spotkanie przełożono - przyp.red). W finale Mistrzostw spotkają się dwie poznańskie drużyny. Do UAM dołączył AWF Poznań. Mecz o 3. miejsce można będzie oglądać na żywo tutaj.
Porażka z meczu z UAM Warszawa choć nie jest dobrą wiadomością, zagwarantowała stołecznej drużynie, że zdąży na mecz ligowy Ekstraligi Futsalu z Golem Częstochowa o godzinie 19:00.
Skład drużyny AZS-AWF Warszawa podczas AMP w Poznaniu - w nawiasie numer:
Michalina Brzezińska (69), Inga Kania (10), Patrycja Kowalska (19), Małgorzata Kowalska (3), Karolina Kołomyjec (4), Mariola Nadaj (5), Anna Pepłowska (23), Anna Strawa (77), Monika Wasil 6), Marta Witoń (7), Maria Worosiak (11), Kinga Zajączkowska (2), Magdalena Zduńczyk (20), Ewelina Łowicka (1).
MG źródło: inf. własna