.
Piłkarski mecz stał na bardzo dobrym poziomie jak na ten poziom rozgrywkowy. Obydwie drużyny stworzyły wiele sytuacji podbramkowych. „Hutnicy” objęli prowadzenie już w 6. minucie. Po błędzie obrońcy gości piłkę przejął Paweł Tarnowski. Futbolówka następnie trafiła do niepilnowanego w polu karnym Jakuba Polniaka, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Escoli. W 38. minucie zawodnik gości oddał strzał z 15 metrów i po interwencji Karola Pasturczyka piłka trafiła w słupek. Trzy minuty później dwie groźne sytuacje wypracowali „Hutnicy”. Najpierw nożycami uderzał Damian Pracki i niewiele przestrzelił, a potem Jakub Tazbir trafił w poprzeczkę.

W pierwszej akcji po zmianie stron Escola zdobyła bramkę kontaktową. W 52. minucie w jednej sytuacji zawodnicy klubu z Bielan mieli trzy okazje na trafienie. Z prawej strony dośrodkował Tazbir, a strzał z kilku metrów Tarnowskiego obronił bramkarz. Następnie sprzed pola karnego do odbitej piłki doszedł Polniak i oddał uderzenie. Golkiper sparował futbolówkę, dotarła ona ponownie do Tarnowskiego, jednak znów strzał z bliska został zablokowany przez bramkarza. W 64. minucie Bartosz Osoliński dośrodkował z rzutu rożnego, a z pięciu metrów strzelał Erwin Nowik, ale uderzył tuż nad poprzeczką. Rezultat meczu w 76. minucie ustalił Łukasz Szala, który na boisku pojawił się cztery minuty wcześniej. Napastnik Hutnika przejął piłkę po błędzie defensywy gości. Rozegrał akcję z Osolińskim i z kilku metrów trafił do bramki. Siedem minut później Szala mógł podwyższyć wynik, jednak z paru metrów uderzył niecelnie.  Za tydzień kolejne ważne spotkanie. Hutnik zmierzy się na wyjeździe z Unią Warszawa. Mecz jest zaplanowany na sobotę, godzinę 11.

Hutnik Warszawa - Escola Warszawa 3:1 (2:0)

Swoje spotkanie przegrali za to koszykarze. W derbowym spotkaniu beniaminków ligi lepsze okazały się warszawskie Dziki wygrywając różnicą czterech punktów. Od pierwszej do ostatniej minuty mecz stał pod znakiem twardej i wyrównanej gry. Obie drużyny wygrały po dwie kwarty. Niestety w końcówce spotkania zimną krew zachowali koszykarze gości.  Najskuteczniejszym zawodnikiem Hutników był zdobywca 21 punktów, Wojciech Dulnik. Powyżej dziesięciu oczek zdobywali również Patryk Andres (17) i Grzegorz Malewski (14). Kolejne spotkanie „Hutnicy” rozegrają już w kolejny weekend (niedziela) w hali przy Obrońców Tobruku, a ich rywalem będą rezerwy Legii Warszawa. Start meczu o godz. 19:00. 

MUKS Hutnik Warszawa - Dziki Warszawa 78:82 (22:21, 19:23, 22:20, 15:18)
 
PP / MG