Mecz rozpoczął się zdecydowanie nie pomyśli „Hutników”, którzy po pierwszej kwarcie przegrywali 24:17. W drugiej kwarcie „Legioniści” wyszli na największe w tym spotkaniu 22 punktowe prowadzenie po rewelacyjnych serialach punktowych Grzegorza Malewskiego i Kamila Sulimy, którzy skutecznie rozstrzeliwali przyjezdnych głównie rzutami zza linii 6,75.

Druga połowa meczu to kompletny zwrot akcji na rzecz „Dumy Bielan”, którzy trzecią część spotkania rozpoczęli od zdobycia 11 punktów z rzędu. Gospodarze po przerwie nie potrafili odnaleźć się na boisku, tracąc przy tym płynność gry, dzięki czemu „Hutnicy” nie tylko odrobili 14 punktową stratę, ale i wyszli na 5 punktowe prowadzenie!

statnia odsłona spotkania zapowiadała się emocjonująco do ostatnich sekund i tak też było! Gdy koszykarze z Bielan wyszli już na 9 oczek przewagi, nagle dwoma celnymi rzutami za 3 punkty „Legioniści” momentalnie powrócili do gry. Jednak zimna krew „Hutników” w końcówce pozwoliła wywieźć z hali przy Obrońców Tobruku cenne 2 punkty, które mogą okazać się kluczowe w końcowym rozstawieniu tabeli. Na uwagę zasługuje fenomenalna dyspozycja Michała Hausnera, zdobywcy 25 pkt, a także wracającego po kontuzji stawu skokowego Jakuba Skalskiego (16 pkt).

To już drugie koszykarskie Derby Warszawy w tym roku, w których „Duma Bielan” pokonuje rezerwy Legii, wzmocnione zawodnikami z 1 ligi!

Kolejne spotkanie koszykarzy warszawskiego Hutnika odbędzie się 14 stycznia, a rywalem będzie drużyna MUKS Piaseczno.

AN źródło/fot.: informacja prasowa Przemysław Popek