KONIEC DOBREJ PASSY
2016-10-10 08:45:38
Hutnik Warszawa przegrał na wyjeździe z KS Łomianki 0:1, w meczu 13. kolejki IV ligi mazowieckiej, grupy północnej.
Nieskuteczność. Ten element gry spowodował, że Hutnik nie wygrał w Łomiankach. „Hutnicy” stworzyli wiele okazji, ale nie potrafili strzelić nawet na pustą bramkę. Gospodarze wypracowali dwie groźne szanse, z których jedną wykorzystał były zawodnik „Dumy Bielan”, Mateusz Sołtys.
W 7. minucie Łukasz Szala podał do niepilnowanego Jakuba Mierzejewskiego. Pomocnik Hutnika oddał strzał sprzed pola karnego, a piłka minimalnie minęła bramkę Łomianek. W 23. minucie okazję miał Szala. Kamil Jankowski dośrodkował z rzutu wolnego, a napastnik klubu z Bielan z bliska trafił jedynie w bramkarza. Chwilę potem gospodarze objęli prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym, zawodnik Łomianek podał z prawej strony na środek „szesnastki” do Sołtysa, który strzałem po ziemi pokonał golkipera. W 38. minucie po akcji Damiana Prackiego sprzed pola karnego uderzał Krystian Przyborowski, lecz trafił tylko w poprzeczkę. W końcówce pierwszej połowy z dziesięciu metrów strzelał Mierzejewski, ale bramkarz obronił to uderzenie.
Po zmianie stron, następna dogodna szansa miała miejsce w 70. minucie. Szala podał z prawej strony boiska do Mierzejewskiego, który z kilku metrów trafił prosto w golkipera. W 82. minucie po kiksie bramkarza Łomianek piłka trafiła do Przyborowskiego, który spudłował strzelając na pustą bramkę.
Następny mecz odbędzie się znów na wyjeździe. W sobotę, o godzinie 15.30, Hutnik zagra z liderem, Pogonią Grodzisk Mazowiecki.
KS Łomianki – Hutnik Warszawa 1:0 (1:0)
Bramka: Sołtys 25′.
Żółte kartki: Cuch, Wiśniewski.
Łomianki: Wysocki – P. Brzozowski, Sawicki, Ziąbski, Prusik, Szeliga, Jóźwiak (Krzeszowski 65′), Kowalski (Sieczko 90′), Sołtys, Makowski (Kaczmarek 90′), Gac.
Hutnik: Pasturczyk – Górecki, Nowik, Pracki, Baranowski – Przyborowski, Cuch, Jankowski, Wiśniewski (Smoczyński 63′), Mierzejewski (Kucharski 84′) – Szala (Czyż 75′).
Sędzia: Piotr Chojnacki (Warszawa).
Przemysław Popek