W minioną sobotę zespół Hutnik Warsaw 3x3 rywalizował w zawodach "MVP Tournament". Duma Bielan wystąpiła w turnieju bez gracza rezerwowego, a mimo to nie zamierzała składać broni. W meczu otwarcia zmierzyła się ze znanym i renomowanym Calvadosem Kalisz. Po prawdziwym pojedynku strzeleckim zza linii 6,75 minimalnie lepsi okazali się rywale z Kalisza, wygrywając 21:20. W dwóch kolejnych pojedynkach koszykarze Hutnika zdobyli komplet punktów, dzięki czemu awansowali do półfinału z 2. miejsca w grupie. Tam na warszawskich koszykarzy czekał aktualny Mistrz Polski - Studio Budza, wsparty ikoną polskiego 3x3, reprezentantem Polski i najlepszym zawodnikiem krajowego rankingu - Michaelem Hicksem.
 
Początek spotkania był bardzo wyrównany. Z biegiem czasu, za sprawą celnych trafień z dystansu Hicksa, przewagę zyskali rywale, której nie oddali do końcowego gwizdka. W meczu o 3. miejsce Hutnicy wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności i pokonali wrocławski zespół Wrooklyn 3's 21:17, kończąc zawody na najniższym stopniu podium. Warto podkreślić, iż jest to piąte z rzędu, przysłowiowe „pudło” koszykarzy Hutnik Warsaw 3x3. W wielkim finale Studio Budza pokonało Calvados Kalisz 21:16.