W gronie uczestników turnieju Wroclove Basketball 2019 (12 ekip) nie zabrakło reprezentantów Dumy Bielan. Koszykarze Hutnika zagrali w składzie: Marcel Kapuściński, Kuba Orłowski, Rafał Pstrokoński i Maciej Cukierda. W fazie grupowej rywalami pomarańczowo-czarnych były zespoły Team Poland oraz CoCo Jambo. Pierwsze spotkanie przeciwko szerokiej kadrze Polski nie układało się po myśli Hutników, którzy grzeszyli słabą skutecznością zza linii 6,75. Duma Bielan przegrała to spotkanie 10:18. 

Godzinę później Hutnicy przystąpili do meczu, którego stawka był awans do ćwierćfinału. Rywal był renomowany, ale również dobrze pomarańczowo-czarnym. Przez większość meczu wynik na tablicy oscylował wokół remisu. Przełomowy moment nastąpił w ostatnich 2 minutach, kiedy to Hutnicy odskoczyli na 3 oczka przewagi, których jak się później okazało już nie pozwolili odrobić (14:11). Tym samym Hutnik Warsaw 3x3 zameldował się w ćwierćfinale Wroclove Basketball.

Rywalem Dumy Bielan w walce o półfinał byli aktualni Mistrzowie Polski - Energa 3x3 Gdańsk z Michaelem Hicksem i Przemkiem Zamojskim na czele. Od początku spotkanie odbywało się pod dyktando bardziej znanej ekipy. Ostatecznie Hutnik przegrał 13:21 i uplasował się na 8. miejscu (najwyżej ze wszystkich drużyn z Mazowsza).

Zwycięstwo w turnieju charytatywnym na otarcie łez

Dwa dni później Hutnicy w składzie: Marcel Kapuściński, Maciej Cukierda, Mateusz Gębal i Rafał Pstrokoński uczestniczyli w 5. edycji charytatywnego turnieju SieGra SieMa na warszawskiej Białołęce. W całych zawodach wzięły udział 42 zespoły. Po wygraniu fazy grupowej z udziałem 7 ekip, kolejne zwycięstwa w dalszej fazie turnieju: 14:10, 17:12, 20:14 pozwoliły Dumie Bielan na dojście do wielkiego finału. Rywalem była drużyna Outlawz. Od pierwszych akcji Hutnicy narzucili swój styl gry, powiększając swoje prowadzenie już do 7 oczek. Finalnie pomarańczowo-czarni wygrali 21:17, broniąc tym samym tytułu z poprzedniej edycji turnieju.

MH / inf. prasowa