O tym, że spotkanie AZS-AWF Warszawa z Mazovią Warszawa będzie niełatwą przeprawą, było wiadomo już od dawna. Zawodniczki Mazovii w derbach postawiły bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę. Akademiczki krótko skomentowały swój występ poprzez oficjalny fanpage drużyny. - Przegrana? Hmm... Może i tak.  Czas na wyciągnięcie wniosków i przemyślenie błędów, żeby w 2017 roku takie mecze się nie powtórzyły - napisały.

Po wszystkich meczach 2016 roku zawodniczki AZS pomimo porażki wciąż liderują tabeli, nawet w przypadku wygranej za trzy punkty Mazovii, która ma jeden mecz zaległy w stosunku do Akademiczek. 

Zawodniczki ESPES Sparty nie były na trudnym terenie w Elblądu faworytkami, tym bardziej że zespół jest przetrzebiony kontuzjami. Podopieczne trenera Najmowicza przegrały na północy kraju 0:3 i zajmują szóste miejsce w tabeli. Pocieszające jest to, że posiadają dużą przewagę nad trzema ostatnimi zespołami w tabeli.

W pierwszej po nowym roku kolejce spotkań ESPES Sparta pauzuje, a Akademiczki staną naprzeciwko Orła Elbląd, próbując wziąć rewanż za porażkę koleżanek z Bielan i odbić się po własnym przegranym meczu.

AZS-AWF Warszawa - Bluesoft Mazovia Warszawa 1:3 (16:25, 23:25, 25:19, 18:25)
E.Leclerc Orzeł Elbląg    - ESPES Sparta Warszawa    3:0 (25:18, 25:18, 25:18)

MG / fot: Marcin Selerski - Marcin.biz