Zawodniczka bielańskiego klubu startowała w kategorii do 50 kilogramów. W turnieju mistrzostw świata stoczyła cztery walki. Przegrała tylko jedną, z późniejszą mistrzynią - Yoi Sasaki, która zdominowała zmagania w tej kategorii, w żadnej z walk nie tracąc nawet punktu. Przed pojedynkiem Polka pokonała Mercy Genesis z Nigerii i  Thi Nguyen z Wietnamu. W pojedynku o brązowy medal Łukasiak pokonała Francuzkę Martin Sabatie.

Dla 34-letniej zawodniczki AZS AWF Warszawa to największy sukces w karierze. Jak przyznaje sama zawodniczka, jej kariera nabrała rozędu dopiero teraz, także ze względu na fakt, że w ważnych pojedynkach wytrzymuje psychicznie. Celem zapaśniki z bielańskiego klubu jest wywalczenie przepustki na Igrzyska Olimpijskie we Francji.

Anna Łukasiak w rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznała, że wpływ na jej sukcesy ma także środowisko w jakim trenuje. Na matach zapaśniczych AWF pojawia się coraz więcej kobiet. Zawodniczka ma także możliwość treningu mężczyznami, licznie trenującymi w AZS AWF Warszawa.

Na lotniku na zapaśniczkę czekali znajomi, bliscy, przedstawiciele związku, jak również klubowe koleżanki i koledzy. Trenerem klubowym zawodniczki, który w dużej mierze przyczynił się do sukcesu, jest Artur Kruszewski.

Red / fot: Fanpage AZS AWF Warsawa / źródło: inf. własna / przegladsportowy.onet.pl