PŁYŃ SEBA, PŁYŃ!

2017-02-14 16:26:45

25 kilometrów o godzinie 15:25 i 27 kilometrów w okolicach godziny 16:00. Takim wynikiem może pochwalić się Sebastian Karaś, walczący na obiekcie CRS Bielany o pobicie Rekordu Guinessa w pływaniu przez 24 godziny na krótkim basenie.


Pochodzący z Elbląga pływak, związany z Bielanami, na obiekcie CRS Bielany walczy przez 24 godziny nieustannego pływania w krótkim basenie, o pobicie Rekordu Guinessa.  Jeśli po 24 godzinach pływania, czyli do 15 lutego, do godziny 10:00,  zostanie przepłynięte więcej niż 101,9 km, będzie oznaczało to, że Sebastian Karaś pobił rekord Guinessa, należący obecnie do Szweda Andreasa Forvassa. O godzinie 16:00 czyli po 6 godzinach pływania można powiedzieć, że cel jest realny, a pobicie rekordu kraju prawie pewne. Obecnie wynosi on 54,6 kilometra, a po 1/4 czasu na przepłynięcie Sebastian Karaś czuje się dobrze i pokonał już 27 kilometrów.

Zawodnik, nieustannie płynąc na jednym z torów CRS Bielany, jak udało nam się dowiedzieć, słucha audiobooka "Caryca", aby lepiej płynął mu czas. Niewykluczone, że przerzuci się na słuchanie radia. Z pewnością cały czas słyszy doping swoich znajomych oraz młodych adeptów pływania, między innymi z UKS G-8 Bielany, stale dopingujących zawodnika. Co 40 minut Sebastian Karaś podpływa na kilkanaście sekund do słupka, skąd podawane są mu posiłki oraz następuje krótka konsultacja dotycząca jego obecnego samopoczucia. 



- Liczę na to, że rekord padnie. Byłem na starcie Sebastiana i wiem, że do tego przedsięwzięcia przygotowywał się bardzo sumiennie. Wierzę, że bielański obiekt CRS okaże się szczęśliwy, bo gdzie bić rekordy, jeśli nie na tak wspaniałym basenie? - wyraził nadzieję zastępca burmistrza Dzielnicy Bielany - Grzegorz Pietruczuk. Również mamy nadzieję, że o godzinie 10:00, 15 lutego będziemy mogli zakomunikować, że na Bielanach padł Rekord Guinessa, bo rekord kraju jest już chyba pewny.

MG źródło: inf. własna