LELEWEL RAZY DWA

2017-06-09 18:12:03

Świetnie spisali się piłkarze LO im. J. Lelewela w rywalizacji WOM w piłce nożnej szkół ponadgimnazjalnych. Uczniowie z Kiwerskiej zdobyli złoty medal rozgrywek, pokonując w finale LO im. T. Czackiego po rzutach karnych. Zwycięstwo ma arcyważny charakter.

Informacje dla Lelewela są tym lepsze, że poza złotymi medalami w piłce nożnej, licealiści i licealistki z Kiwerskiej rzutem na taśmę zostali najlepszą w rywalizacji sportowej na Bielanach szkołą ponadgimnazjalną. Lelewel o dwa punkty wyprzedził ZSS numer 50 z ulicy Lindego, a wszystko dzięki piłkarskiemu sukcesowi.

O drodze do półfinału piłkarzy z Bielan pisaliśmy tutaj.  Po dojściu do fazy, w której zmierzyły się cztery najlepsze drużyny Warszawy, piłkarze Lelewela stanęli naprzeciwko LO im. M. Kopernika.

Lelewel - Kopernik 3:0 (0:0)

Piłkarze LO im. M. Kopernika z Woli bardzo ambitnie podeszli do rywalizacji z Lelewelem. W pierwszej połowie konfrontacja stała pod znakiem niewykorzystanych sytuacji każdej ze stron oraz bardzo dobrej gry bramkarzy. Drużyna z Woli mogła wyjść na prowadzenie po rzucie karnym, ale świetnie spisał się golkiper Lelewela. Bielańska szkoła trafiała w poprzeczkę i słupek.

Po zmianie stron okazało się, że drużyna z naszej dzielnicy jest dużo lepiej przygotowana kondycyjnie do meczu. Z każdą minutą podczas meczu toczonego w dość dużej temperaturze, przewaga Lelewela rosła. Zawodnicy z Kiwerskiej mieli coraz więcej miejsca i w końcu zaczęli znajdować sposób na pokonanie bramkarza rywali. Zrobili to trzykrotnie, a w ostatnich minutach spotkania trener mógł przetestować wszystkich zawodników swojego zespołu, którzy utrzymali bardzo korzystny wynik.




Lelewel - Czacki 2:2, karne: 3:2

Spotkanie finałowe było bardzo zacięte. Uczniowie Lelewela byli faworytami tego meczu, ponieważ rywali ze Śródmieścia pokonali wcześniej w grupie. Okazało się jednak, że łatwo nie będzie. Czacki zagrał na luzie, wiedząc że wygrać może, ale nie musi. W pierwszej połowie każda ze stron miała świetne okazje do zdobycia goli. Bielany wykorzystały dwie, Śródmieście - jedną. Częściej przy piłce utrzymywał się Lelewel, więcej strzałów oddał jednak chyba Czacki, ale bardzo dobrze spisywał się bramkarz.

Po zmianie stron piłkarze ze Śródmieścia szybko wywalczyli rzut karny, zamieniony na bramkę i wszystko zaczęło się od początku. Zmęczeni granymi wcześniej w krótkim odstępie czasu meczami piłkarze, walczyli bardzo ambitnie. Przewagę miał Lelewel. Atakował, próbował strzelać, wybijał sporo rzutów rożnych, ale piłka do bramki nie wpadła. W ostatniej minucie przewagę zyskał Czacki, ale również nie przechylił szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Sędzia zarządził serię rzutów karnych. Według regulaminu obie szkoły strzelały trzykrotnie. Po dwóch kolejkach żadna z drużyn nie pomyliła się, ale w trzeciej, którą rozpoczynał Czacki, piłka powędrowała wysoko nad poprzeczką. Lelewel nie popełnił tego błędu i już kilka sekund później mógł cieszyć się z olbrzymiego sukcesu, jakim są złote medale WOM, zwycięstwo w MD Bielany oraz perspektywa nagród i prestiżu, podczas zbliżającej się Gali Sportu Szkolnego, na której 20 czerwca 2017 roku najlepsi bielańscy sportowcy szkolni odbiorą nagrody dla siebie i dla szkół.



Fotorelację z półfinału znajdziecie tutaj.
Fotorelację z finału znajdziecie tutaj.

MG